poniedziałek, 24 listopada 2014

To miejsce odwiedziliśmy jako pierwsze podczas burgerowej wyprawy do Wrocławia. Najprawdopodobniej dlatego, że tuż obok znajdował się nasz kwaterunek. Zawitaliśmy tam dwukrotnie. Niestety z pierwszej wizyty zdjęć nie posiadamy, bo zbyt głodni, bo w pośpiechu. Z informacji znalezionych w internecie wynika, że Burger Ltd uważany jest za ścisłą czołówkę tego typu restauracji we Wrocławiu. Musieliśmy się o tym przekonać, a chwilę przedtem znaleźć to miejsce, co może sprawić trochę kłopotu, bo ukrywa się ono pod filażastym przejściem przy ulicy Ruskiej.

Lokal
W środku cztery niewielkie stoliki, każdy dwuosobowy. Dwie osoby mogą również zasiąść na krzesłach przed lokalem, ale narażeni będą na gwar ulicy i mijających ich przechodniów. Tuż za ladą znajduje się linia produkcyjna kanapek, widoczna dla odwiedzających.

Menu
Menu w Burger Ltd jest proste i solidne. Składa się również z ekscentryka, którym niewątpliwie jest Polski, a także z interesującej, potężnej Wieży (2x150g mięsa). Dostaniemy również Kurczak lub Vegeburgera. Głodni i żądni krwistej wołowiny, szybko zamawiamy: Chilliburger (Bartek), Polski (Inka) - wizyta pierwsza. W pikantnym zamówieniu, decyzja padła na drugi stopień ostrości sosu spośród trzech dostępnych.

Obsługa
Zapytani o stopień wysmażenia wybieramy jak zazwyczaj średni.. Do tego frytki, jakieś picie i czekamy. Na stole w oczekiwaniach towarzyszy nam szklany Heinz i widok pałaszujących burgery gości.

Burger
Burgery dostajemy w czarnych, prostopadłościennych skrzyneczkach.

 
Cheeseburger


Wyglądają dobrze, konkretny kawałek mięcha, menu podaje wartość "ok. 200g". W środku Chiliburgera znajdują się: ser mimolette, grillowany bekon, sałata, pomidor, czerwona cebula, karmelizowana cebulka, ogórek konserwowy oraz ostry sos. No i oczywiście, piklowane papryczki jalapeno (na których temat menu o dziwo milczy). Bułka wygląda przyjemnie. Chyba nikt nie lubi, gdy z powodu twardej, spieczonej lub zbyt małej buły, cale nadzienie wyjeżdża bokiem, albo kiedy cienki spod przesiąka soczystym patty jak cienka bibuła. Tutaj było wszystko w porządku. Wreszcie nadchodzi pierwszy gryz krowy. Znów jak być powinno. Czuć, że składniki są świeże, od mięsa zaczynając, na sezamie z bułki kończąc. Mięso i bekon smażone na elektrycznej płycie, wiec standard. Nie jest to żywy ogień z grilla, na który zawsze liczymy, ale jest smacznie.
Mięso to 100% wołowina. Nie jest sucha, posiada odpowiednią ilość tłuszczu i wilgoci. Średnio wysmażona, tak jak prosiliśmy.

Bekonburger

Bekonburger



W skład Polskiego burgera wchodzi oczywiście wołowina, tradycyjne polskie dodatki - grillowana biała kiełbasa, oscypek, burak i chrzan oraz karmelizowana cebulka, musztarda i roszponka. Po pierwszym gryzie mocno czuć buraczany smak. Później do głosu dochodzi kiełbasa oraz oscypek. Na początku tworzy to dość zaskakującą mieszankę, która nieco irytuje, jednak po kolejnych kęsach kompozycja przekonuje i  sprawia przyjemność.Denerwujące są dość upierdliwie wypadające dodatki, w które burger jest bogaty.

Kolejne burgery, które mieliśmy niewątpliwą przyjemność skosztować kilka dni później w Burger Ltd, to Bekonburger (Bartek) oraz Cheeseburger (Inka).
W obydwu możemy zdecydować o charakterze burgera - sos ostry lub łagodny. Bekonburger na ostro, Cheese łagodny. Przy zamówieniu poprosiliśmy o więcej krwi niż w średnim, miła pani za ladą zaproponowała mid rare. I jak widać, właśnie tak burger był wysmażony.

Idealnie wysmażone patty

Sos bbq był smaczny, bez posmaku octu. Bardzo dobrze podkreślał charakter burgera z serem i bekonem. W Cheeseburgerze zaskoczenia nie było, wyśmienity ser mimolette w połączeniu z porządnie przygotowaną wołowiną wraz z odpowiednia ilość świezych, warzywnych dodatków, to gwarantowany sukces. 

Dodatki
Wspomniana wyżej pomidorowa esencja od pana Heinza zdaje się być nieco rzadsza niż zazwyczaj. Być może rozcieńczona, ale to dobrze. Dzięki temu ciężko o taką sytuację, a walory smakowe jak najbardziej na plus.


Ceny
Wahają się między 14zł a 25zł za burgera, natomiast wzbogacenie go o frytki to dodatkowe 4zł. Kawa lub herbata - 4zł, napoje Fritz - 7zł, puszki po 3zł.

Wrażenia z jedzenia
Na uznanie zasługuje proste menu, zawiera klasyczne burgery, nie dziwadła, których składniki sprawiają, że ze smaku soczystej wołowiny, pozostaje wspomnienie. A to dość częsty zabieg. Chcąc wyróżnić się na tle dziesiątek innych "takich samych restauracji", właściciele układają zwariowane kompozycje smakowe, zapominając o klasycznych, prostych hamburgerach, cheeseburgerach itp. Uważamy, że najważniejsze są solidne podstawy: świeże, dobrej jakości składniki i odpowiednia obróbka termiczna mięsa oraz spajający całość, smaczny sos.
Dzień przed drugą wizytą, około godziny 21:30 (niedziela) chcąc zapewnić sobie smaczny sen, zostaliśmy poinformowani o niemożliwości zrealizowania zamówienia z powodu braku bułek (zostały dostarczone kolejnego dnia rano). Świadczy to o dużej popularności miejsca, ale warto mieć na uwadze możliwość rozczarowania.
Podsumowując, Burger Ltd na pewno należy do tych fabryk krowich kanapek, do których chce się wracać. Głównie za sprawą solidnie przyrządzonych burgerów, ponieważ nie potrzebuje on towarzystwa wyszukanej egzotyki, by był po prostu smaczny. Choć i mniej klasyczne burgery, jak Polski, się sprawdzają.

Info
ul. Ruska 49, Wrocław
Pon. - Niedz. 12:00-22:00
www.burgerltd.pl 
https://www.facebook.com/BurgerLtd

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Krowie kanapki © 2014 | Powered by Blogger | Blogger Template by DesignCart.org