poniedziałek, 14 września 2015

Podczas pobytu w Gdańsku, to miejsce odwiedzamy jako pierwsze. Otoczony kebabowymi barami Casino Diner, zlokalizowany jest przy ulicy Latarnianej na Starym Mieście. Wnętrze ma układ i wystrój klasycznego amerykańskiego dinera w wydaniu uwspółcześnionym. Po prawej, wzdłuż okien ciągnie się rząd czerwonych kanap ze stołami, po lewej bar, przy którym jak na diner przystało znajdują się chromowane hokery. Podłoga to czarno biała szachownica. Do dekoracji wnętrza zaliczyć należny także ciekawe oświetlenie, różnego rodzaju obrazki, fotografie i samochodowe tablice rejestracyjne. Jako ogromny fan amerykańskich dinerów, czuję się tu bardzo dobrze.




Tuż po zajęciu miejsc przy stoliku, otrzymujemy gratisowy popcorn w niewielkiej miseczce. Karta dań jest dość obszerna, zawiera przystawki: pikantne skrzydełka kurczaka, nadziewane serem papryczki jalapeno, frytki ze słodkich ziemniaków z pleśniowym niebieskim serem, smażone serowe paluszki czy quesadilla. Dla spragnionych porządnego kawałka krowy dostępne są steki z Angusa oraz dania główne, takie jak grillowane żeberka, kurczak, mac&cheese, enchilada, fajita. Specjalne dania dla wegetarian powinny spełnić oczekiwania nie jedzących mięsa. Zamówić możemy także amerykańskie naleśniki na kilka sposobów oraz smakowicie zapowiadające się desery. Ponadto restauracja serwuje szeroki wachlarz drinków. Jednak główną, centralną część menu zajmują burgery, na które automatycznie kierujemy wzrok. Ich ceny są raczej wysokie porównując inne miejsca z burgerami (od 22 do 30 złotych). Wiąże się to jednak z rodzajem restauracji, lokalizacją, a także próbuje być tłumaczone faktem, że każdy burger podawany jest z frytkami, sałatką coleslaw oraz dodatkowym sosem zależnym od wybranego burgera.



Decydujemy się na Blue&Bacon (Inka) oraz Mexican Spicy Burgera (Bartek). Dopiero po około 15 minutach, nareszcie pojawia się kelnerka, która zapisując zamówienie pyta o jeden z trzech dostępnych stopni wysmażenia mięsa. Prosimy o medium, z prośbą o choć trochę rare.

Mexican Spicy

Mexican Spicy

Dania otrzymujemy na deskach. Zestawy wyglądają elegancko. W Mexican Spicy znajduje się ciekawie wyglądająca różowa salsa. W składzie znajdziemy również ser cheddar, papryczki jalapeno, guacamole, czerwoną cebulę, pikle i sałatę. Karta informuje, że mięso mielone i przyprawiane jest na miejscu. Widoczne są na nim ślady grilla, najprawdopodobniej gazowego. Smak i aromat mięsa jest przyzwoity, ale nie rewelacyjny. Przygotowane zostało prawie należycie, jednak jego ciemny kolor uniemożliwia odróżnienie krwistego środka od części zewnętrznej. Całość smakuje przyzwoicie.
Blue&Bacon smakuje głównie serem. Sos niebieskoserowy zdominował całą kompozycję. Często burgery mające w składzie niebieski pleśniowy ser krytykowaliśmy za brak smaku owego sera, jednak w tym wypadku sos dominował nad smakiem całej reszty burgera, był super smaczny, ale nie czuć było reszty dodatków.
Grubo krojone frytki smakują poprawnie, sałatka również, jednak czerwony sos w dipie podany do Mexican Spicy nie przypadł nam do gustu z powodu dużego stężenia przyprawy curry.

Blue&Bacon

Blue&Bacon

Restauracja zachęca ładnym wystrojem, dobrą lokalizacją i ciekawą karta dań. Jednak poszukiwaczy burgerów, zniechęcać mogą ich ceny. Są co prawda uzasadnione dodatkami, jednak wolelibyśmy mieć możliwość wyboru, aniżeli być do nich zmuszani. Tym razem nie byliśmy na tyle głodni, aby wszystko zjeść, dlatego ponad połowa frytek została na talerzach.


Blue&Bacon

Mexican Spicy

Casino Diner jest na pewno ciekawym miejscem dla osób lubiących kuchnię amerykańską i tex-mex. Fani burgerów także powinni być zadowoleni, o ile są wystarczająco głodni i mają ochotę wydać trochę więcej pieniędzy.


Ocena
Lokal/obsługa:
Mięso:
Bułka:
 
Inne składniki:
Dodatki:
Ocena końcowa:



Info
ul. Latarniana 2, 80-835 Gdańsk
Pon.-Czw.:
12:00-23:00
Piąt.-Sob.:
12:00-00:00
Niedz.:
12:00-23:00

 https://www.facebook.com/CasinoDiner/

1 komentarz :

Krowie kanapki © 2014 | Powered by Blogger | Blogger Template by DesignCart.org