Będąc w Kolonii i mając ochotę na dobrego burgera, podobno trzeba odwiedzić to miejsce. W internecie czytałem bardzo dobre recenzje, jedna z mieszkających tam Polek, także mi je poleciła.
Udałem się tam w czwartkowy, gorący, wczesny wieczór, około godziny 19. Już z zewnątrz widać, że restauracja cieszy się ogromną popularnością. W środku każde miejsce zajęte, to samo przy stolikach na zewnątrz. Długa kolejka i osoby czekające poza restauracją. Bardzo dużo zamówień "na wynos". Skoro tak, wiedziałem, że dobrze trafiłem.
Menu wygląda ciekawie, znajdziemy w nim zarówno burgery jak i steki, frytki, sałatki. Ciekawszy i zarazem najdroższy burger (13,9 EUR za wersję 200g) to Pata Negra Burger, który widoczny jest na fotografii poniżej. Zawiera on dojrzewającą szynkę z iberyjskiej wieprzowiny, rukolę, majonez truflowy i czarną bułkę. Inne kompozycje także wyglądają ciekawie, jest ich w sumie dwanaście.